Lwów

Kolejną wycieczką na naszej mapie był Lwów, który odwiedziliśmy w 2012r.

Zaraz po przyjeździe udaliśmy się na Kopiec Unii Lubelskiej, z którego podziwialiśmy piękną panoramę całego Lwowa.

Niestety pogoda nie była dla nas łaskawa, sentymentalny spacer i zwiedzanie Cmentarza Łyczakowskiego odbyło się w strugach deszczu. Mimo niesprzyjającej aury odwiedziliśmy i zapaliliśmy znicze na grobach: Marii Konopnickiej, Gabrieli Zapolskiej, Artura Grottgera i wielu sławnych Polaków. Zdumieni byliśmy faktem zastępowania polskich pochówków przez ukraińskie, zwłaszcza na głównych alejkach cmentarza…

Drugiego dnia udaliśmy się na zwiedzanie Lwowa. Stare Miasto, cerkwie, kościoły różnych wyznań, pomniki oraz cudowny gmach przedwojennego teatru i opery skutecznie przykuwały naszą uwagę przez kilka godzin.

Była to wyjątkowa sentymentalna podróż i na pewno wspomnieniami często będziemy wracać w tamte miejsca.