Przygotowania wigilijne – każdemu kojarzą się z bieganiem po sklepach, kolejkami oraz nerwami ale jak wyglądało to kiedyś? Jak wyglądała wigilia z czasów dzieciństwa naszych seniorów? Co jedli gdy nie było wielkich supermarketów oraz firm cateringowych? Czy potrawy wigilijne są teraz smaczniejsze gdy mamy więcej możliwości czy może te tradycyjne, domowe, przygotowywane często przez kilka dni miały ten smak, który teraz jest ciężko odtworzyć?
„Co jadły nasze babcie, oraz ich babcie i mamy
Coś niecoś o tym powiemy, wszystkiego nie pamiętamy
Wigilia bywała skromna, bo biednie żyli w chacie
Ale być może tam było, to czego dziś niestety nie macie.”
Każdy słyszał opowieści co się jadło kiedyś na kolacji wigilijnej ale samo słuchanie to nie to samo co możliwość spróbowania tego wszystkiego. Lisiecki Klub Seniora w kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia zorganizował konkurs „Potraw Wigilijnych – powrót do dzieciństwa”.
Stowarzyszenie Nasz Cholerzyn udziałem w tym konkursie nie tylko chciało zaprezentować tradycyjne potrawy ale w całości oddać ducha świąt poprzednich pokoleń. Członkowie stowarzyszenia zasiedli przy stole w strojach z tamtych czasów, obok stała choinka z tradycyjnymi dekoracjami z bibuły, oraz słomy. A na stole same smakołyki.
„Kluski z makiem, groch, kapusta i kasza jęczmienna z garusem
I pismo święte na stole przykrytym białym obrusem”
Na koniec warto jest przytoczyć słowa wierszyka recytowanego przez Stowarzyszenie Nasz Cholerzyn. Niech każdy z nas po jego przeczytaniu wspomni swoją ostatnią kolacje wigilijna. Może coś jednak warto zmienić w naszym nowoczesnym oraz bogatym życiu.
„Lecz choć nam nie brak niczego, nie można mówić o biedzie
Czy chociaż raz pomyślałeś o swym samotnym sąsiedzie ?
A czemu zamiast kolędy i rozmów w rodzinnym gronie
Każdy z osobna coś szuka w swoim najnowszym smartfonie ?
I ciągle tylko wciąż zerkasz raz z jednej, raz z drugiej strony
I patrzysz na telewizor czy już na pewno włączony
I powiem Wam już na koniec, ludzie moi kochani
Musimy tu coś zmienić zaradzić na pewno sami
Bo gdy zabraknie rozmowy na co dzień oraz od święta
To ludzkim głosem przemówią nie ludzie, ale zwierzęta.”